Oddaj mieszkanie w ręce projektanta

Czy zatrudnić projektanta ?Kiedy urządzamy swój azyl, czyli mieszkanie czy dom, wtedy zwykle chcemy, aby wyglądało tak jak chcemy. Nikt nie chce mieszkać w wnętrzach, które nie są bliskie osobistemu stylowi, gustowi i upodobaniom. Wtedy można porównać takie wnętrza do pokoju hotelowego, niby eleganckiego, urządzonego w dobrym stylu i jakości, ale i tak obcego, takiego zupełnie nie naszego. Dlatego chcemy sami, po swojemu urządzić miejsce, w którym potem przyjdzie nam mieszkać. Tyle tylko, że nie zawsze umiemy to zrobić, ponieważ niekiedy brak nam pomysłów, albo mamy bardzo trudną przestrzeń do zagospodarowania.
[ad name=”gora”]

Projektant wnętrz – czy warto

Czasami też problemem bywa brak czasu. W każdy z tych przypadków możemy szukać pomocy i zdecydować się na usługę projektanta wnętrz, który za nas opanuje nasze mieszkanie. Jest to już zresztą coraz częstsza praktyka, a firm świadczących takie usługi także jest coraz więcej. Niemniej jednak, planując skorzystanie z takiej usługi, powinniśmy dobrze się zastanowić, rozpatrzyć wszystkie za i przeciw. Przede wszystkim ważne jest czynne branie udziału w przedsięwzięciu, przynajmniej w tej początkowej fazie, czyli przedstawienie swoich oczekiwań. Korzystając z pomocy specjalistów, starajmy się współpracować z nimi, jasno wyrażać swoje potrzeby i gusta – żeby dom tworzony z pomocą innych ludzi był przede wszystkim nasz. W przeciwnym razie, kiedy damy im całkowicie wolną rękę, to oczywiście zrealizują w tych wnętrzach jedną z efektownych wizji. Ale to będzie wizja architekta, dzięki której otrzymamy, wspomniany wcześniej, efekt pokoju hotelowego.

Warto więc poczynić istotne ustalenia na samym początku i obowiązkowo, zawrzeć je w dobrze sporządzonej umowie. Już na etapie umowy bardzo dokładnie określmy nie tylko, jaką sumę możemy wydać na projekt, ale przede wszystkim, ile chcemy przeznaczyć na urządzenie wnętrza, ponieważ od tego zależy, jakie materiały, meble i sprzęty architekt uwzględni w projekcie. Warto także zachować swoje zdanie i konsekwencję w jego wyrażaniu. Jeśli architekt nakłania nas do jednego rozwiązania, które niekoniecznie nam odpowiada, najlepiej po prostu w porę się wycofać. Rolą klienta jest wyrażać wątpliwości, architekt zaś powinien pokazywać zalety swoich propozycji i znaleźć ostateczne rozwiązanie satysfakcjonujące klienta. Jeśli architektowi szkoda na to czasu, to lepiej poszukać innego, a są to dość częste sytuacje. Wielu projektantów ma nawyk narzucania swojej wizji, ale przy tak rozbudowanym i konkurencyjnym rynku, wcale nie musimy tego tolerować. Architekci wnętrz wywodzą się, albo z przeróżnych wydziałów architektury na rozmaitych uczelniach państwowych lub prywatnych, albo są absolwentami wyższych szkół plastycznych, stanowią więc dość liczną grupę zawodową, a my mamy dzięki temu spory wybór. Pamiętajmy jednak, że naprawdę dobrze wykonywać ten zawód potrafią ci, którzy mają wystarczającą praktykę i dobrze znają ofertę rynkową. Do sukcesu potrzebne jest także duże wyczucie estetyki i funkcjonalności pewnych rozwiązań, a także umiejętność dostrzegania potrzeb i oczekiwań klienta. My sami musimy pamiętać, że wiele tu zależy od nas samych, że nie każda zmiana musi być przez nas zaakceptowana tylko dlatego, że taką koncepcję miał projektant. Powinniśmy otrzymać pewne propozycje i mieć prawo wyboru. Należy jednak być elastycznym, ponieważ często zmiany proponowane przez architekta są na pozór niedorzeczne, a potem zyskują w ujęciu całościowym pomieszczenia. Tak może być w przypadku przebudowy ścian. Architektowi zdecydowanie trudniej jest zaprojektować wnętrze o istniejących już wymiarach i kształtach, więc często namawia nas do takich zmian, jeśli jest taka techniczna możliwość. To mu ułatwia pracę, ale to my ponosimy wszelkie koszty przebudowy, dlatego żądajmy konkretnego kosztorysu i argumentów mających świadczyć o zasadności takiej rewolucji w pomieszczeniu. Rzetelny bilans zysków i strat sprawi, że łatwiej damy się namówić, jeśli przeważą względy funkcjonalne, zniknie zbyt wąska kuchnia czy nieustawny pokój. Kiedy okaże się, że ponosimy koszty tylko dla wypełnienia wizji projektanta i zyskujemy wyłącznie inną estetykę, wtedy wcale nie musimy się na to zgadzać. Poszukiwanie specjalnych efektów przestrzennych może również przynieść niepożądane skutki, ponieważ pomieszczenia o nietypowych kształtach, na przykład trapezu czy trójkąta, trudno czasem dobrze zagospodarować.

Należy także zachować ostrożność w kwestii materiałów, które zostaną użyte w czasie remontu czy przebudowy. Bądźmy czujni, kiedy architekt proponuje nam materiały tylko jednej i w dodatku drogiej firmy. Może na przykład otrzymywać od niej prowizję za sprzedaż jej sprzętów czy materiałów. Wcale nie musimy tych wyborów akceptować i możemy domagać się innych propozycji.
Powstaje więc pytanie, czy lepiej z projektantem znaleźć czy samemu zgubić? To zależy od naszej asertywności. Jeśli będziemy umieli zachować własne zdanie, zdrowy rozsądek i nie damy się omamić nadmiernie artystycznym lub kosztownym wizjom, to skorzystanie z usług projektanta jest dobrym krokiem. Sami nie zawsze jesteśmy w stanie do tych czynności podejść w kompleksowym ujęciu, co potem procentuje problemami. Do tego dochodzi brak znajomości materiałów, detali, zagadnień czysto technicznych, doboru kolorystyki, oświetlenia, ewentualnych wykonawców, brak fachowego nadzoru nad realizacją projektu albo jego samodzielne sprawowanie. Wtedy można ponieść zbyt wysokie i zupełnie zbędne koszty finansowe jak i czasowe, a tak nie uzyskać zamierzonego celu, jakim jest piękne wnętrze. A dzięki projektantowi zyskujemy profesjonalne doradztwo, w jakim stylu najlepiej urządzić wnętrza. Dla zyskania koncepcji otrzymujemy wirtualne symulacje pomieszczeń, a potem, po ich zaakceptowaniu następuje kompleksowe zaprojektowanie, zaaranżowanie wnętrza, w tym: kolorystyki, detali, oświetlenia, instalacji elektrycznej, mebli, zabudów, kominków, barierek, schodów, łazienek, kuchni, sypialń, salonów, klatek schodowych i pomieszczeń komercyjnych oraz elewacji, ogrodzeń, ogrodów itp.-tego wszystkiego, co być może nas samych przerasta. Pamiętajmy także, że współpracując z projektantem, omija nas wątpliwa przyjemność poszukiwania rzetelnego fachowca i pozbywania się kolejnych ekip remontowych, ponieważ architekci zwykle praktykują stałą współpracę z dobrymi fachowcami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *