Własny basen to to czym marzymy w upalne, wolne od pracy popołudnie? Większość z nas chyba tylko o jednym – o wodzie. Dzieci uwielbiają się w niej chlapać, a i dorośli świetnie potrafią się relaksować opalając się na materacu unoszonym po powierzchni wody. No tak, ale aby się wykąpać musimy wybrać się na miejskie kąpielisko lub wyjechać za miasto nad czysty zalew. A te zazwyczaj w letnie i ciepłe dni są tak przepełnione, że ciężko znaleźć wolne miejsc, aby rozłożyć koc i ręczniki. Zamiast wypoczywać, śledzimy nieustannie wzrokiem nasze dzieci, które w tłumie łatwo mogą zniknąć nam z oczu. Mieć prywatny basen we własnym ogrodzie… Spokój, cisza, tylko my i najbliżsi znajomi. To całkiem realne marzenie, nad realizacją którego warto się zastanowić.
Własny basen
Do wyboru mamy praktycznie dwa rozwiązania. Basen ogrodowy albo może być wpuszczony w ziemię, albo może stać na jej powierzchni. Idealną sytuacją jest, gdy na budowę basenu decydujemy się już podczas budowy domu. Wtedy o wiele prościej jest zrealizować pierwsze rozwiązanie, które wymaga przekopania ogrodu. Poza tym wszystkie prace instalacyjne mogą być wtedy wykonane w sposób estetyczny i profesjonalny. Aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie, aby basen zrobić w późniejszym czasie. Jeśli decydujemy się na własny basen wpuszczany w ziemię należy, koniecznie przed rozpoczęciem prac, zbadać poziom wód gruntowych, aby w przyszłości uniknąć przykrych niespodzianek typu wypieranie niecki basenowej.
Baseny naziemne właściwie nie wymagają żadnych wcześniejszych pomiarów i ich ustawienie nie wymaga wielu fachowych prac. Po skończonym sezonie kąpielowym, basen można wyczyścić i zwinąć. Jednak baseny wpuszczane w ziemię są bardziej eleganckie, świetnie się prezentują i są trwałe, a dzięki zadaszeniu mogą służyć o wiele dłużej niż baseny rozkładane tymczasowo. Basen najlepiej jest ustawić od strony południowej lub południowo-zachodniej, zapewni to całodzienne nasłonecznienie wody i jej ogrzanie. Warto również zadbać o to, aby w pobliżu basenu nie było za wiele drzew, gdyż lecące z nich liście mogą zaśmiecać nasze prywatne kąpielisko.
Prywatny basen jaka niecka basenowa?
Niecki basenowe mogą być wykonane z różnych materiałów. Ich kształt może być fantazyjny i nieregularny, ale jeśli chodzi o wygodę użytkowania, montażu i konserwacji najlepsze są baseny posiadają geometryczne kształty, na przykład prostokąta czy owalu.
Niecki basenów do wkopania wykonuje się z laminatu, blachy stalowej, drewna, cegły czy betonu. Niecki laminatowe montuje się na betonowym fundamencie, warto zwrócić uwagę, aby były jednoczęściowe, a nie złożone z kilku elementów. Decydując się na basen drewniany musimy koniecznie pamiętać o zaimpregnowaniu drewna, najczęściej wodoodporną sklejką, a dno należy uszczelnić folią. Odpowiednio zabezpieczony basen drewniany jest dobrym rozwiązaniem w przypadku występowania na terenie ogrodu wysokiego poziomu wód gruntowych. Niecki betonowe oraz murowane to najbardziej pracochłonny typ niecek, ale jednocześnie najbardziej trwały i komfortowy. Ich kształty mogą być przeróżne i zależą tylko i wyłącznie od inwencji twórczej budowniczego.
Niecki basenowe naziemne mogą być wykonane z blachy stalowej, podobnie jak niecki wpuszczane w ziemię, folii poliestrowych oraz PVC. Basenów wykonanych z blachy stalowej nie powinno się rozkręcać, gdyż ciągłe rozmontowywanie i składanie znacznie obniża ich żywotność. Własny baseny wykonany z folii poliestrowych oraz PVC jest stosunkowo tani i bardzo łatwy w montażu, choć najmniej elegancki. Część z nich to niecki rozporowe, które nabierają odpowiedniego kształtu po wypełnieniu ich wodą, a część wymaga uprzedniego nadmuchania ścianek bocznych.
Reasumując, decydując się na własny basen zależy przede wszystkim uwzględnić wielkości naszego ogrodu, poziomu wód gruntowych, a przede wszystkim od zasobności portfela oraz gustu.